"...A czego nie nawidzę najbardziej? - Zazdrości.."
Moja przyjaciólka z kasy na urodziny kupiła sobie rewelacyjną bluzę, która od dawna mi się podobała.... :(
Ona zawsze tak robi ! :(
Nigdy więcej nie mogę mówić przy niej, że coś mi się podoba, bo zaraz leci i sobie to kupuje!
Jedyne czego ode mnie nie xeruje to Converse'y bo ją narazie na nie nie stać!
Ale i tak zamierza je kupić !
Nie nawidzę ZAZDROŚCIĆ!
A to wszystko dlatego, że wiem, że ona nie ma wielu przyjaciół, wstydzi się rozmawiać z moimi.., a teraz, wiele fajnych dziewczyn, będzie ją chwaliło za poczucie stylu itp..
A ONA NIE MA POCZUCIA STYLU !
kopiuje po mnie :(
Ale ja mam moją paczkę, która jest sławna w całej szkole, więc się nie muszę martwić o to, czy ma tą swoją zasraną bluzę czy nie.
Jeżeli macie podobną sytuację, co ja, to proszę, piszcie do mnie!
Może mi pomożecie, a może pomogę Wam ja :)
Dziękuję za uwagę, dobranoc :*
Zapowiada się ciekawie!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: http://przystankowa-ballada.blogspot.com/
spróbuj jej to spokojnie wyjaśnić. spokojna rozmowa MOŻE (podkreślam może) zażegnać konflikt. takie osoby zazwyczaj mają niską samoocenę, a to że kupuje podobne rzeczy itp. to nie znaczy, że zazdrości - to może znaczyć że jesteś dla niej wzorem, na tobie się wzoruje. wiem że to może być wkurzające, może przeszkadzać, ale jak mówie - spokojna rozmowa we dwójke może coś pomóc, a jeśli nie podejmij bardziej stanowcze kroki, lecz bądź delikatna, bo jeśli ma niską samoocenę to naprawdę możesz ją zranić (może ci na tym nie zależy - żeby nie była zraniona, ale spróbuj ;)
OdpowiedzUsuń